W końcu, po tylu latach, dostałem w swe łapki drukarkę 3D, która naprawdę działa. Mój pierwszy reprap stoi zakurzony, bo yruds nie mógł poradzić sobie z filamentem 3mm, no i elektronika była przedpotopowa.
Tutaj mam dobre wykonanie, prowadzenie bowdenem, nowe łożyska ślizgowe Igusa i bardzo lekki stół. Drukowanie nowych rzeczy, to obecnie bajka, przy niezłych programach graficznych oraz slicerach. Liczę więc, że stworzę kilka ciekawych rzeczy na tej maszynie.
Dwa filmiki na dobry początek =]