Historia pewnego remontu łazienki cz.1

Nareszcie! Po tylu latach podłączyli mi w końcu ciepłą wodę w budynku =] Czekałem na to już z cztery lata i w końcu jest – rura wystaje ze ściany. Łazienka wyglądała jak relikt PRLu już od paru lat, nie chciałem remontować, aby potem zmieniać koncepcję i robić wszystko na nowo po podłączeniu wody.

Plan jest taki by przestawić pralkę koło drzwi, za nią zrobić prysznic bez brodzika, dalej wstawić umywalkę, a wszystko zabudować płytkami i gresem.

Łazienka znajduje się w bloku mieszkalnym, w Wałbrzychu na Piaskowej Górze. Ciemna i raczej mała, ale widziałem już mniejsze w okolicy. Taki jest jej rozkład i pierwszy plan zagospodarowania, a co będzie naprawdę to wyjdzie w praniu =]

IMAG0397

Pomieszczenie jest dosyć małe 239/146, a przy sedesie tylko 106 z powodu komina wentylacyjnego.

IMAG0274IMAG0277IMAG0276IMAG0275

Zabawę zacząłem od wymiany żeliwnej rury odpływowej na nową i schowanie jej pod posadzką.
Ludzie tak się pieklą, aby nie kłaść rurek mniejszych jak 50mm, bo woda spływać nie będzie, a stare rury miały średnicę wewnętrzną 15mm i cała instalacja nie dostawała nawet czkawki =] Wyjmowanie żeliwnych rur było nawet proste, praktycznie rozpadały się w rękach. Bardziej delikatna praca była przy odkuciu końcówki rury z głównego kielicha. Jak by mi to pękło, to jest kupa wymieniania z kupą na głowie. Całe szczęście udało mi się ją wydłubać, wsadziłem trapera do rury 75mm i podłączyłem plastik.

IMAG0278IMAG0280IMAG0279IMAG0281IMAG0283

W międzyczasie wpadli panowie, wyciągnąć nową rurkę ze ściany.

IMAG0306IMAG0307

No i zaczęła się jazda z demolką =]

IMAG0323IMAG0327IMAG0322

Wanna na złomie 42zł, warto było =]

Gdy tak sobie radośnie kułem naszło mnie, że brodzik, który chciałem wykonać tworząc spad na posadzce, mogę wykonać trochę inaczej. Wcześniej kupiłem sobie odpływ liniowy 60cm, ale teraz wykminiłem że mogę odciąć cały narożnik ściany i nie podnosić całej posadzki, aby woda z niej spływała, a tylko sam brodzik ustawić ze skosem w stronę rur. Kupiłem dwa odpływy 80cm i zaniosłem do ślusarza, by je pospawał pod kątem prostym. Wyszło bardzo ładnie.

IMAG0324IMAG0326IMAG0325

Nie mam zielonego pojęcia, czemu za taki odpływ kasują powyżej tysiąca. Mnie kosztował cztery stówki wraz ze spawaniem, a producenci spokojnie mogą to zrobić jeszcze taniej. Do tego rury wychodzące z niego to 40mm, co dało możliwość zrobienia spadku na rurkach bez kombinowania. W komplecie jest przelotka z 40 na 50 więc wychodząc z jednej strony i łącząc to rurą 40mm do drugiego odpływu, ale już przez przelotkę 40/50 uzyskujemy spadek 0,7cm =]

W międzyczasie kupiłem też nowy zlew do kuchni, bo wymiana instalacji wiąże się także ze zmianą kranu. Tutaj wklejam wzmocnienia, bo jakiś taki słabowity jest.

IMAG0287

Kucie i hałasowanie, stan na dzień 14.01.2016 =]

IMAG0329 IMAG0328

Część druga TUTAJ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *